Pieśń o Władku, który wkurwił wszystkich
Był sobie Władek, który wkurwił wszystkich, Jednym źle zrobił, innym zaś kto wie. I wszyscy na Władka, bo Władek nas wkurwił, I nikt już nie będzie bawić się z nim lubił. Władek jest jeden, wszystkich są miliony, Jak to możliwe, że jest on nieustraszony? To zagadka co zgadnąć ją przyjdzie nam po czasie. Plując zaciekle w przód pomyśl tylko bracie, że nie baczysz kto zewsząd dokłada zachodu i kończy się czas tak mleka jak miodu. Że pluje się to jasne, i że kierunek jest zasadny, I swoich zmęczył przecież Władek nad-wszechwładny. Czas Władka rozliczy, znów uśpi miliony. Kto za Władkiem przyjdzie znów, nieustraszony?