„Kopernik zawraca”
Dzisiejszy świat to taka bajka,
że już nie wiesz, czy to Augustowianin czy Augustowianka.
Może poznałbym Walonkę lub Słowenkę,
ale nie wiesz, czy wypada poprosić o rękę.
Czy jak powiesz czarny jak smoła,
nie zarobisz w kartofel zgoła.
Żurnal w szwach pęka od czterech liter,
i pokazuje Janusowe świata oblicze.
Zdębieć idzie i zbaranieć – to jedyne wyjście,
jeśli nie chcesz czoła mieć ministra – to jest, po ludzku, złysieć.
że już nie wiesz, czy to Augustowianin czy Augustowianka.
Może poznałbym Walonkę lub Słowenkę,
ale nie wiesz, czy wypada poprosić o rękę.
Czy jak powiesz czarny jak smoła,
nie zarobisz w kartofel zgoła.
Żurnal w szwach pęka od czterech liter,
i pokazuje Janusowe świata oblicze.
Zdębieć idzie i zbaranieć – to jedyne wyjście,
jeśli nie chcesz czoła mieć ministra – to jest, po ludzku, złysieć.
Komentarze
Prześlij komentarz