Imię mama

Mamy nierzadko same odbierają sobie tożsamość odrębnej jednostki ludzkiej. Zapominają lub uznają, że powinny na zawsze zapomnieć o byciu po prostu kobietą o imieniu...dziewczynką, która ma własne pragnienia, wizję świata, marzenia o własnym pokoju. 

Ważne jest dla nas, nazwijmy się społeczeństwem, byśmy nie odbierali mamom praw do zachowania swojego imienia. One muszą wiedzieć, że choćby wybrały inaczej, mają od nas zgodę na bycie człowiekiem. Na odpuszczenie wtedy, kiedy nie ma siły. Na własne zdanie w sprawie swojego domu. Na wybranie swoich potrzeb, bo są tak samo ważne jak potrzeby innych. Bez oceniania, choć zgadzać się nie musimy. Wydaje się proste. Jeśli jesteś człowiekiem, który nigdy nie spojrzał z oceniający wzrokiem na sytuację wykraczającą poza "ideał" tego, jak można definiować macierzyństwo,  masz czyste sumienie. 

Jest jedna prawda, która powinna dźwięczeć nam w uszach od pierwszych dni naszego życia - dobry rodzic to szczęśliwy rodzic. 

Oczywiście, że można być szczęśliwą mamą zupełnie poświęcając się byciu dla innych. Dobrze jednak mieć możliwość wyboru, a tę nierzadko odbiera się mamom, zresztą nie tylko. 

Dziś zachęcam nas, żebyśmy przypomnieli sobie imię mam, ale przede wszystkim zachęcam do tego mamy. Czasem imię, jakie przypisano nam formalnie nie jest tym samym, które drzemie w naszym sercu. Pomyślmy jednak, co znaczy dla nas to konkretne. Jaka kobieta je nosi, jakie budzi ono w nas skojarzenia. Kim jest ta dzielna kobieta, która podjęła się takiego wyzwania i trwa w tej drodze. A może się poddała i jest daleko? To nic, to też ważne, by opowiedzieć sobie o niej. Przypomnijmy sobie jaka jest nasza mama. Dla nas. Nie dla wszystkich. I nie dla usatysfakcjonowania wszystkich. Wypełnienia formy akceptowalnej dla tzw świata. 

Pozwólmy dziś mamom celebrować swoje imię.